"Las zna twoje imię", czyli podróż do innego świata w powieści Alaitz Leceaga [Ann]
sierpnia 15, 2019
Tytuł: „Las zna twoje imię”
Autor: Alaitz Leceaga
Wydawnictwo: Albatros
Wydano: 19.06.2019
Stron: 576
~*~*~*~
Opis wydawcy:
Fascynująca,
tajemnicza i mroczna opowieść o sile i determinacji kobiet w
świecie rządzonym przez mężczyzn i o pełnej pasji walce o
przetrwanie.
Sekret
ukryty głęboko w lesie. Dwie siostry, które łączy więcej, niż
dzieli.
Ród
kobiet z niezwykłym darem.
Pod
koniec lat 20. ubiegłego wieku Estrella i jej siostra bliźniaczka,
Alma, miały wszystko, o czym tylko mogły zamarzyć – jako córki
markiza, właściciela dworku i kopalni żelaza, dorastały w
luksusie… Lecz przyszło im też dźwigać ogromne
brzemię.
Estrella i Alma to spadkobierczynie niezwykłego daru przekazywanego z pokolenia na pokolenie w żeńskiej linii rodziny. A ich życie naznaczone zostało piętnem przepowiedni, według której jedna z nich umrze, zanim skończy piętnaście lat. Tak zaczyna się pełna magii i pasji historia, która prowadzi czytelnika śladami głównej bohaterki, niezwykłej kobiety, która mimo strachu przed niebezpieczeństwami nie zawaha się zrobić tego co konieczne, aby obronić swoją ziemię i dziedzictwo zapisane we krwi.
Estrella i Alma to spadkobierczynie niezwykłego daru przekazywanego z pokolenia na pokolenie w żeńskiej linii rodziny. A ich życie naznaczone zostało piętnem przepowiedni, według której jedna z nich umrze, zanim skończy piętnaście lat. Tak zaczyna się pełna magii i pasji historia, która prowadzi czytelnika śladami głównej bohaterki, niezwykłej kobiety, która mimo strachu przed niebezpieczeństwami nie zawaha się zrobić tego co konieczne, aby obronić swoją ziemię i dziedzictwo zapisane we krwi.
~*~*~*~
Istnieją
książki, które trudno sklasyfikować lub krótko streścić. Do
nich właśnie należy „Las zna twoje imię”. Zaczynając
czytanie tej powieści, nie byłam właściwie pewna, czego się
spodziewać. W jakimś stopniu oczekiwałam mrocznego thrillera
paranormalnego z romansem w tle, dostałam natomiast coś
wymykającego się schematom. Ale po kolei.
Akcja
powieści rozpoczyna się pod koniec lat dwudziestych XX wieku w
Hiszpanii. Jest to czas dużych rozwarstwień społecznych, a
jednocześnie początek nadciągających przemian. Choć już wkrótce
pozycja kobiet stanie się silniejsza, są jeszcze nadal traktowane
jako dodatek do mężów. Na przestrzeni kolejnych stron i
ukazywanych przez nie lat obserwujemy powolne zmiany zachodzące w
świecie. Stajemy się świadkami sukcesywnego upadku świata, w
którym dorastała bohaterka, a punktem kulminacyjnym staje się czas
drugiej wojny światowej.
Do
zalet „Las zna twoje imię”, poza tajemniczym, magicznym
klimatem, zaliczyć można sposób zbudowania przez autorkę postaci,
których losy śledzimy na kartach powieści. Uwagę zwraca przede
wszystkim wyrazista kreacja głównej bohaterki. Estrella od samego
początku jest postacią niejednoznaczną, wewnętrznie
skonfliktowaną. Z siostrą bliźniaczką łączy ją wyjątkowa
więź: kochają się, a równocześnie są swymi największymi
rywalkami. Zdawałoby się, że od początku ciąży nad nimi fatum,
żyją w cieniu samobójczej śmierci babki i przepowiedni, według
której jedna z nich zginie przed swymi piętnastymi urodzinami.
Nie
sposób nie dostrzec podobieństwa między Estrellą, a Scarlett
O’Harą. Nawet sama autorka nasuwa nam takie skojarzenie
wspominając o Vivien Leigh i Clarke’u Gable. Estrella od początku
mierzy się z przyklejonym jej przez wszystkich wokół wizerunkiem
tej samolubnej, zepsutej i złej. I chociaż nie jest taka
całkowicie, często swoim zachowaniem wypełnia to, czego
spodziewają się po niej ludzie. Nie można określić jej mianem
pozytywnej bohaterki, ponieważ kieruje się często czysto
egoistycznymi pobudkami, jednak tego wymaga od niej świat, w którym
przyszło jej żyć. Jako kobieta postawiona jest w trudnej pozycji:
choć przewyższa wielu mężczyzn swoim sprytem i intelektem, nikt
nie chce traktować jej poważnie. Wychodzi za mąż za mężczyznę,
którego niejako kradnie przyjaciółce, by utrzymać swoją rodzinę,
wchodzi w wątpliwą moralnie relację biznesową, oszukuje,
manipuluje mężczyznami, ale mimo wszystko nie sposób całkowicie
ją potępić. Jest równocześnie kobietą silną, bezkompromisową,
która przechodzi pewną przemianę i musi podejmować trudne
decyzje. Mierząc się z demonami przeszłości, towarzyszącym jej
duchem tragicznie zmarłej bliźniaczki i czarnym wilkiem,
nieustępliwie za nią podążającym, przekształca się z nieco
zuchwałej, zazdrosnej o siostrę dziewczyny w kobietę, która nie
cofnie się przed niczym. Magia, którą włada stanowi tutaj
dodatkowy pretekst i jej rozwój jest powiązany z drogą bohaterki.
„Las
zna twoje imię” porusza również temat miłości. W tym świecie
nie ma miejsca na czysto romantyczne uczucia: młodzieńcze
zauroczenie w chłopaku z niższej warstwy społecznej doprowadza do
tragedii i już na zawsze pozostaje zadrą w sercu Estrelli. Kolejne
związki są już pragmatyczne i przemyślane.
Oprócz
charyzmatycznej głównej bohaterki, niewątpliwą zaletą jest
sposób przedstawienia realiów panujących w Hiszpanii od lat
dwudziestych do drugiej wojny światowej, a także rozbudowane,
barwne opisy. Chociaż wszystkie kobiety z rodziny Zuloaga posiadają
pewne moce, wydają się one czymś niemal normalnym i w pewnym
momencie możemy nawet uwierzyć, że obok nas mogą żyć osoby
obdarzone podobnymi zdolnościami.
Tym,
co naprawdę urzekło mnie w spotkaniu z „Las zna twoje imię”
był misternie utkany klimat, atmosfera ciągłego niepokoju i
poczucie czyhającego gdzieś w cieniu zagrożenia. Estrelli ciągle
towarzyszy wilk, traktowany przez nią jako zwiastun nieszczęść i
w pewnych momentach nawet my możemy poczuć jego oddech na karku.
Z
pewnością nie jest to pozycja, którą można pochłonąć w jeden
wieczór, nie poświęcając jej większej uwagi. Co prawda nie
sposób oderwać się od lektury, kiedy już wpadniemy w rytm, jednak
angażujące opisy, dobrze nakreślone portrety psychologiczne i
burzliwe losy Estrelli wymagają oddania kilku wieczorów. Mogę
polecić tę pozycję czytelnikom, którym przypadło do gustu
„Przeminęło z wiatrem” lub fanom powieści Isabelle Allende,
ponieważ odnajdziemy tutaj dość podobną iskrę. Powieść
dostarczy szczególnej satysfakcji zwolennikom silnych postaci
kobiecych, lubiącym czytać o losach bohaterów na przestrzeni lat,
którzy delektują się nieco magicznymi opisami i wyrobionym stylem
autorki. Książka może za to nie przypaść do gustu fanom
prostych, ubogich w opisy historii, które można czytać dla
oderwania się od problemów dnia codziennego, ponieważ skłania do
nieco głębszych refleksji. Biorąc pod uwagę, że jest to debiut
autorki, jestem pod jeszcze większym wrażeniem.
0 komentarze