Q, ach Q... - Tears of Tess - Pepper Winters [Meg]

maja 06, 2018

 



Autor: Pepper Winters
Tytuł: Tears of Tess
Seria: Monsters In The Dark
Published: Pepper Winters
Rok wydania: 2013
Stron: 374

Three little words:
I was sold.

Kidnapped. Drugged. Stolen.

(Zostałam sprzedana.

Porwana. Odurzona. Skradziona)

Brzmi intrygująco?



Jeżeli lubicie mroczne, mocne, brutalne, ale także wciągające i tajemnicze historie, a nie znacie Pepper Winters, to najwyższy czas to zmienić. Niebawem będzie ku temu okazja. Pepper podobno zawita w Wydawnictwie Kobiecym.
Ale do rzeczy...
Długo zastanawiałam się od czego zacząć tę recenzję. Prawda jest taka, że o tej książce mogłabym mówić godzinami.
Tak to ta jedyna, ulubiona!
A ponieważ w tym roku Pepper Winters wchodzi na polski rynek, postanowiłam podzielić się z Wami moimi przemyśleniami. Od razu zaznaczę, że nie będzie to typowa recenzja – raczej luźna refleksja dotycząca autorki i jej twórczości.
Tears of Tess” było pierwszą książką Pepper, po którą sięgnęłam. W Polsce najprawdopodobniej najpierw ukaże się inna – Korona kłamstw – ale jeżeli się Wam nie spodoba, nie odpuszczajcie sobie tej autorki, bo to, co potrafi zrobić z czytelnikiem w swoich „Darkach” to majstersztyk.
Pepper większość swoich książek wydała w trybie self-publishingu, lecz po sukcesie jaki odniosła dzięki dwóm mrocznym seriom: „Monsters in the dark” oraz „Indebted” jej książki zostały przetłumaczone na wiele języków i sprzedawane w wielu krajach. Pepper ma na koncie kilkanaście pozycji, zarówno w stylu Dark, jak i lżejszych romansów, a nawet jedną zabawną historię pisaną pod pseudonimem Tess Hunter.
Jeszcze dwa, trzy lata temu nie sądziłam, że dożyję czasów, kiedy jej twórczość (szczególnie ta mroczniejsza) zostanie wydana na naszym rynku. Przecierałam oczy ze zdumienia, widząc plany premier kilku jej serii, jednocześnie niezmiernie ciesząc się, że obok angielskich książek na swojej półce położę polskie odpowiedniki.
Słów kilka o serii „Monsters in The Dark”. (Uwaga: dalsza część może zawierać malutkie spoilery, jednak postaram się nie napisać niczego, co mogłoby zepsuć Wam wielkie WOW)

Lubicie niegrzecznych mężczyzn?
Takich naprawdę bardzo, bardzo niegrzecznych?
Tak?
Słyszę te wszystkie westchnięcia, ale Q… to zupełnie inny poziom...uwierzcie mi.
Q jest… fascynujący, pociągający, diabelnie seksowny i… lubi dominować. Niby nic nowego, ale w jego wykonaniu to połączenie obezwładniające.

W skład serii wchodzą cztery książki. Trzy opasłe tomy i jedna novela wieńcząca cykl. Każda z nich jest fantastyczna i ma w sobie takie momenty, że serce staje, do oczu napływają łzy, a przekleństwa rzucane pod nosem nie mają końca.
Tess, tytułowa bohaterka, wraz ze swoim chłopakiem Brax’em wyrusza w egzotyczną podróż do Meksyku. Dziewczyna wierzy, że w czasie tych wakacji przeżyje niezapomniane chwile nie tylko zwiedzając miejsce pobytu, ale także w… sypialni. Dość szybko przekonuje się, że jej perfekcyjny facet jest daleki od podjęcia jakichkolwiek prób wyjścia poza schemat romantycznej, słodkiej miłości. A Tess… no cóż, nie jest zagubioną, zlęknioną i niedoświadczoną dziewczynką. Pragnie męskiej siły i pikanterii. Może nawet czegoś więcej.
I tu pojawia się moje ulubione powiedzenie - „Uważaj o czym marzysz, bo może się spełnić”
Klaps we własnej sypialni może być miłym urozmaiceniem, ale sprawa zaczyna wyglądać zupełnie inaczej, gdy nagle stajesz się „rzeczą” na sprzedaż. Tess zostaje porwana przez handlarzy kobietami i musi zmierzyć się z brutalną rzeczywistością. Nie jest już panią swojego losu. Nie jest już słodką Tess, tylko numerem zapisanym na jej ciele w postaci tatuażu. Jej życie, wcześniej może i nieidealne, teraz przypomina najgorszy koszmar. I chociaż dziewczyna nie poddaje się bez walki, nie jest w stanie zatrzymać okrutnego procederu.
Trafia do swojego nowego właściciela.
Wiem, co myślicie…
On raz na nią spojrzy, zakocha się i będą żyli długo i szczęśliwie…
I wiecie co… Nie, nie macie racji.
Q, bo tak każe do siebie mówić nowy właściciel Tess jest… obłędny. Pod każdym względem. Niegrzeczny to zdecydowanie za słabe słowo.
Mroczny, tajemniczy, z przeszłością… sam o sobie mówi, że jest Potworem. I coś w tym jest, ale jego idealne ciało pokryte tatuażem skrywa coś więcej niż tylko pochłaniającą czerń...
Tylko tyle mogę Wam zdradzić. Jednakże nie dajcie się zwieść. Daleko mu do romantyka. Pod wpływem miłości nie staje się także miękki jak aksamit, ani słodki jak cukierek. Dodając do tego francuskie wtrącenia i … specyficzny styl bycia, otrzymujemy mieszankę wybuchową, którą się albo kocha albo nienawidzi. Ja zaliczam się zdecydowanie do fanek Q. Tych najwierniejszych.
Czytając historię Tess i Q będziecie momentami rwać włosy z głowy, obiecuję. Jest w niej jednakże coś, co nie pozwala o niej zapomnieć. Oczywiście czasem życie bywa przewrotne i pozwala odnaleźć miłość w najdziwniejszym miejscu, dojrzeć światełko w mroku i to właśnie o tym jest ta książka. O innej, dla niektórych niezrozumiałej miłości, ale także o walce, przebaczeniu i akceptowaniu własnych demonów.
O odnalezieniu pośród mroku bratniej duszy.
Takiej na wieczność.

Pepper ma przyjemny, ale dosadny styl, który pokochałam. Chłonęłam każdą część serii, ciągle czując niedosyt. Według mnie jest to najlepsza z jej serii, jednak jeśli podobają się wam pokręcone, mroczne fabuły warto też sięgną po Indebted, albo po jednotomówkę Destroyed, którą także bardzo lubię.

Na koniec małe ostrzeżenie. Jeśli nie lubicie klimatów bdsm, macie opory, by czytać o niewolnictwie, dominacji, nie przepadacie za dosadnymi, czasem brutalnymi opisami nie sięgajcie po tę książkę. Co prawda jest warta przeczytania, ale ma naprawdę mocne momenty.
Mam nadzieję, że polskie wydanie będzie równie piękne, co oryginalne. Nazwy rozdziałów zostały oznaczone symbolami ptaków. Dlaczego akurat tak? Dowiecie się czytając, jednak jest to idealne nawiązanie do treści.
Ps. Książka ma już swoje lata, była ze mną w wielu zakątkach Polski i świata, czytana wielokrotnie, jak widać nie jest już świeżutka i nowa ;)


Wasza Meg
 
Moja ocena 6/6 






You Might Also Like

0 komentarze

Dołącz do nas na Facebooku!

Instagram

Subscribe