Zakończenie trudnej miłości w „Lovely Trigger. Tristan i Danika. Tom III” — R.K.Lilley [Lily]

lutego 18, 2019





Autor: R.K.Lilley
Tytuł: „Lovely Trigger. Tristan i Danika. Tom III”
Wydawnictwo: Helion sekcja editiored
Ilość stron: 360
Opis: Historia Tristana i Daniki w niczym nie przypomina słodkich romansów ze szczęśliwymi zakończeniami. W poprzednich tomach serii śledziłaś, jak dwoje młodych ludzi - bardzo niegrzecznego przystojniaka i poukładaną dziewczynę z żelaznymi zasadami - połączyło szalone, niebezpieczne i wyczerpujące uczucie. Ich związek był pełen dziwnych zwrotów, niedopowiedzeń, a towarzyszące mu napięcie okazało się nie do zniesienia. Ogromne uczucie nie mogło przezwyciężyć brutalnych konsekwencji błędów popełnionych w przeszłości. W końcu Tristan upadł. Nadzieja umarła i Danika musiała odejść.
Po dramacie, jaki przeżyła za sprawą ukochanego, dzień po dniu wychodziła z piekła. Starała się nie myśleć i nie wspominać. Upłynęło sześć długich lat i wydawało się, że rany zostały zabliźnione. I wtedy, trochę przez obowiązek, trochę wbrew sobie, spotkali się ponownie. Nim spojrzała na jego twarz, sądziła, że ich małżeństwo skończyło się bez powrotu. Wystarczyła jednak tylko chwila u boku Tristana, aby to wszystko, o czym Danika chciała ze wszystkich sił zapomnieć, wróciło i uderzyło ze zdwojoną siłą. Oboje wiedzieli, że nie mogą bez siebie żyć. Oboje rozumieli, że nie mogą być razem. Oboje rozpaczliwie zdawali sobie sprawę z tego, że aby wrócić do siebie, muszą się zdobyć na heroiczny wysiłek. Danika nie wie, czy chce zaufać jeszcze raz. Tristan zdaje sobie sprawę, że nigdy do końca nie uwolni się od demonów przeszłości.
Są grzechy, których nawet miłość nie zdoła wybaczyć...


***
Ostatnia część historii pary o destrukcyjnych zapędach, dokonała ostatecznego spustoszenia w moim czytelniczym sercu. Te książki od samego początku wzbudzały we mnie skrajne emocje, a ostatnia jest ich zwieńczeniem. Cała seria jest niczym jazda rozpędzoną kolejką górską, która po drodze się wykoleja, jednak usilnie stara się powrócić na swój tor. Jest to świetnie napisany romans, który porusza tak ważne problemy, jak uzależnienia, brak zaufania, współuzależnienie. Z drugiej strony ukazuje, że warto jest sięgnąć po pomoc oraz nauczyć się wybaczać. Nic bowiem nie niszczy tak doszczętnie jak zżerająca nas od środka trucizna – nienawiść i rozpamiętywanie błędów przeszłości.

Bo właśnie tak działa miłość. Nie umiera, nawet jeśli jej nie karmisz. Po prostu tak już jest. Nie zmieniłbym tego, nawet gdybym mógł. Kochanie jej stało się częścią mnie.”

Danika i Tristan przeszli tak wiele, że niejeden by się po wydarzeniach jakie były ich udziałem, nie podniósł. A jednak oboje starają się uleczyć i żyć dalej. Tristan udaje się na odwyk, zaś Danika powoli leczy zadane jej przez los rany. Wydaje się, że ta dwójka na nowo staje na nogi i układa sobie życie. Gdzieś jednak w głębi ich poranionych dusz wciąż tli się uczucie, jakie ich przed laty połączyło i doprowadziło do zguby.

Powiedzieć, że w kwestii Tristana miotały mną sprzeczne uczucia, to jakby nic nie powiedzieć.”

W „Lovely Trigger” autorka przedstawia nam zdarzenia mające miejsce po tragicznym wypadku Daniki na przestrzeni kilku kolejny lat. Każde z bohaterów bardzo przeżyło wydarzenia, które mogliśmy śledzić w poprzednich częściach, a jednak cały czas pracują nad sobą i swoim życiem, by ponownie nie stoczyć się na dno. Danika zmienia pracę i zaczyna znów szukać własnego szczęścia. Tristan z kolei, przepracowuje swoje problemy na terapii, dzięki której udaje mu się nie tylko wyjść na prostą w związku z uzależnieniem, ale i podjąć pracę, która sprawia, że odzyskuje stabilizację. Choć stara się pogodzić z faktem, że zaprzepaścił przyszłość u boku Daniki, to jednak wciąż jednak nie potrafi zapomnieć o jedynej kobiecie, którą jak bardzo kochał, tak bardzo skrzywdził.

Nie nurzam się w błędach, Daniko. Mam ich świadomość, przywiązuję do nich należytą wagę, ale nie mam na ich punkcie obsesji. Wiesz, na jakim punkcie mam obsesję.”

W końcu, oboje znów stają na swojej drodze. Czy jednak uda im się odzyskać stracone lata i czy ich wielka miłość jest w stanie przetrwać tak głębokie rany i wciąż skrywane przez jedno z nich tajemnice. Mam nadzieję, że będziecie mieli okazję się dowiedzieć, bo naprawdę warto. ;)

Miałam wrażenie, że bierzemy nasz wspólny czas na kredyt, a ja chciałam pożyczyć go jeszcze więcej. Kolejną minutę. Kolejny dzień. Nie miałam wielkich wymagań.”

Trylogia o Tristanie i Danice była moim pierwszym spotkaniem z R. K. Liley i nie żałuję, że to właśnie ta historia trafiła do moich czytelniczych rąk. Te trzy książki zawierają w sobie wszystko; romans, dramat, problem z nałogami, podjęcie próby ratowania własnego życia i szczęścia, przezwyciężania przeciwności losu. Zarówno w tok zdarzeń, jak i podejmowane decyzje przez bohaterów, można uwierzyć. Są wielowymiarowi, a nieprzewidywalna fabuła powala na śledzenie ich poczynań z wypiekami na twarzy. Powieść daje jednocześnie przestrogę, jak i nadzieję na to, że nawet kiedy upadniemy, możemy znów stanąć na nogi i stać się silniejsi, niż przedtem. Autorka nie koloryzuje, ani nie przerysowuje trudności z jakimi bohaterowie muszą walczyć. To nie jest banalny erotyk i mam nadzieję, że Wy także dostrzeżecie wartość tej serii. Czytając historię Tristana i Daniki przepadłam wśród emocji jakie wyzierają z każdej strony. Zapada ona głęboko w serce i duszę. Chyba nie muszę pisać, że polecam Wam tę trylogię. ;)

Jak to się dzieje, że pod niektórymi względami tak cudownie do siebie pasujemy, a pod niektórymi jesteśmy dla siebie tak toksyczni?”


Moja ocena: 5,5/6

Lilianna Garden

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Helion - Editiored.









You Might Also Like

0 komentarze

Dołącz do nas na Facebooku!

Instagram

Subscribe